Odpowiedniego zbiornika powietrza jest bardzo istotny celem zabezpieczenia przed gwałtownymi cyklami brak obciążenia/obciążenie maksymalne czy też start/stop. Posiadanie dużego zbiornika sprężonego powietrza (Patrz artykuł – „Jak efektywny jest Wasz zbiornik sprężonego powietrza”   ) pomaga w bardziej efektywnej pracy sprężarki i wydłuża jej żywotność. Ale typową kwestią jest także, gdzie powinien być umieszczony zbiornik; zaraz za sprężarką jako tzw. „mokry” czy też jako “suchy”, czyli za osuszaczem. 

Usytuowanie zbiornika jako “mokrego” czyli zaraz na wylocie ze sprężarki a przed osuszaczem zapewnia ochłodzenie sprężonego powietrza, częściowe wykroplenie kondensatu i innych zanieczyszczeń a także jest to najlepsze miejsce do kontroli sprężarki. Jeśli nawet dren kondensatu umieszczony od zbiornikiem zawiedzie, woda zgromadzi się na jego dnie a nie przejdzie dalej do osuszacza. Umieszczenie zbiornika zaraz na wylocie sprężarki to także najlepszy sposób na redukcję cykli sprężarki, gdyż wtedy sprężarka postrzega zbiornik jako „całkowitą efektywną pojemność”. O tym problemie piszemy w dalszej części.

Wada tego rozwiązania jest związana z wydajnością osuszacza. Osuszacze powietrza dobiera się zazwyczaj na podobną wydajność jak sprężarkę. Ale jeśli występuje obciążenie szczytowe, które przekracza wydajność sprężarki, pewna ilość powietrza będzie pobierana ze zbiornika celem uzupełnienia wydajności sprężarki. Może to powodować, iż osuszacz będzie przeciążony i wilgoć znajdująca się w powietrzu przedostanie się do dalszej części systemu sprężonego powietrza.

Umieszczenie zbiornika po stronie “suchej”, czyli za osuszaczem, uwalnia nas od tych problemów, gdyż magazynowane powietrze jest przefiltrowana i osuszone, a także nie ma niebezpieczeństwa przeciążenia osuszacza. Nie istnieje jednakże możliwość schłodzenia temperatury oraz odseparowania kondensatu przed wejściem powietrza do osuszacza.

Dodatkowo, straty ciśnienia w osuszaczu i filtrach czynią magazynowanie sprężonego powietrza mniej efektywnym w procesie redukcji cykli sprężarki. Przykładowo, sprężarka została ustawiona na wstęgę ciśnień 0,7 bar, strata ciśnienia na osuszaczu to 0,25 bar, na filtrach 0,2 bar. Łączona różnica ciśnień pozostawia zatem tylko 0,25 bar (0,7 – 0,25 – 0,2 = 0,25 bar) na zmianę ciśnienia w zbiorniku.  Czyni to zdolności magazynowania zbiornika mniej efektywnymi w stosunku 0,25/0,7, oznaczając równocześnie, iż cykle sprężarki będą ok. trzykrotnie częstsze. Sprężarka postrzega bowiem zbiornik jako trzykrotnie mniejszy, gdyż musi „patrzeć” na niego przez osuszacz i filtry.

Najlepszym rozwiązaniem jest posiadanie obu zbiorników tzn. mokrego i suchego. Około 1/3 wymaganej objętości po stronie mokrej oraz 2/3 po stronie suchej Umieszczenie czujnika ciśnienia na zbiorniku suchym zabezpiecza przed powstaniem problemu ze zmniejszeniem efektywności zbiornika a także zapewni lepszą regulację ciśnienia w zakresie zmiennych warunków.

Posiadanie zarówno mokrego jak i suchego zbiornika sprężonego powietrza minimalizuje obciążenia szczytowe osuszacza, ponieważ przepływ jest do pewnego stopnia zrównoważony, co jest dodatkową korzyścią. Oczywiście zbiorniki powinny być wyposażone w efektywne dreny kondensatu i odpowiednie zawory bezpieczeństwa zgodne z obowiązującymi wymogami UDT.