W zależności od warunków na ssaniu, sprężarka powietrza wytwarza dużo wody. Jeśli nie jest ona usuwana, może przedostać się poprzez układ przewodów i wręcz zalać osuszacz, jeśli tylko taki w ogóle w instalacji występuje.  Woda będzie powodowała korozję przewodów i działać jako rozpuszczalnik sprężarkowego oleju. Woda zabiera ze sobą wszelkie zanieczyszczenia, które przemieszczając się wraz z nią mogą zatykać pneumatyczne elementy instalacji lub co gorsza, zanieczyszczać wytwarzany produkt.  To chyba największy problem, szczególnie we wrażliwych dziedzinach przemysłu, jak np. przemysł spożywczy.

Skąd bierze się woda ? Jest w otaczającym powietrzu. W procesie sprężania woda jest wyciskana z powietrza jak w przypadku wyciskania mokrej gąbki.  Przykładowo, w temperaturze ok. +25C, w pełni obciążona sprężarka 75 kW wytwarza ponad 80 litrów wody w ciągu 8-godzinnego cyklu pracy. Dodatkowe 15 litrów wytworzy osuszacz.

Sprężarki zawierają zazwyczaj separator kondensatu, usuwający wilgoć ze strumienia wytworzonego sprężonego powietrza, jednakże powietrze na wylocie ze sprężarki jest zazwyczaj cieplejsze niż temperatura otoczenia. Kiedy tylko sprężone powietrze dostanie się do przewodów, ochłodzi się, powodując wykropienie się wody.

Dlatego też stosuje się osuszacze sprężonego powietrza. Najprostszym jest osuszacz ziębniczy, który schładza powietrze, usuwając w ten sposób wykroploną wodę. Kiedy powietrze opuści osuszacz, punkt rosy jest dużo niższy niż temperatura otoczenia, dlatego też woda nie wytworzy się dopóki temperatura sprężonego powietrza nie spadnie do +3°C. Jeśli instalacja narażona jest na ekspozycję zewnętrzną w ujemnych temperaturach otoczenia, potrzebny będzie osuszacz adsorbcyjny, charakteryzującego się punktem rosy na poziomie  -40°C.

A jeśli posiadacie osuszacz, a w instalacji sprężonego powietrza i tak znajduje się woda ? Poniżej kilka wskazówek jak zachować się w takiej sytuacji:

1) Chyba najszybszym sposobem sprawdzenia czy osuszacz ziębniczy działa prawidłowo, jest pomiar różnicy temperatury na wlocie i wylocie. Brak różnicy temperatury oznacza potrzebę serwisu osuszacza.

2) Należy sprawdzić by-pass osuszacza, powinien być zamknięty.

3) Należy sprawdzić temperaturę na wlocie osuszacza. Jeśli jest wyższa niż nominalna temperatura osuszacza +35°C , okazać się może, iż osuszacz jest przeciążony. Każdy skok o  5°C temperatury na wlocie do osuszacza powoduje praktycznie podwojenie ilości wody w powietrzu, tak więc niektóre osuszacze po prostu nie są w stanie “przerobić” dodatkowej porcji wody

4) Sprawdźcie dreny kondensatu na separatorze cyklonowym sprężarki oraz osuszaczu. Jeśli nie działają prawidłowo, woda przedostanie się do osuszacza, który nie został skonstruowany do osuszenia takiej ilości wody.

5) Jeśli posiadacie osuszacz adsorbcyjny, upewnijcie się czy tłumiki osuszacza nie są zakorkowane.

 

Jeśli nadal występują problemy z nadmiarem wody, należy zwrócić się do wyspecjalizowanego w zagadnieniach sprężonego powietrza podmiotu.